Hyhy tak mi ciekawie w zyciu ze az postanowilam zaspamowac Was postami. Ogolnie w koncu Merlin.pl sie odezwal w zwiazku z moim niedoszlym Harrym Potterem! Powiedzieli ze mam isc na poczte i se sprawdzic co sie dzieje. podali mi numer przesylki... Czy jako porzadna firma to nie oni powinni za mnie sprawdzic? Ale moze ja sie nie znam... moze za malo zakupow zrobilam ;p
Pozatym mam dwa linki fajny, ale natchniony artykul i fajne, ale pracochlonne i mi sie nie chce
ps
Typowy problem Ani: Jak i Gdzie mam ściąć włosy??
poniedziałek, 30 lipca 2007
:)
Autor:
Shann
o
12:06
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz