A bo mi sie po przeczytaniu komentarzy skojarzylo a mam ten tekst zapisany w moich ulubionych cytatach w komputerze :) Wiec podziele sie z Wami Szanowni Czytelnicy!
Za mną stała Ula. W ręku trzymała niezapaloną świeczkę.
-Nie mam zapałek. Ale i tak nam ze sobą raźniej – powiedziała.
Aż mi się nogi ugięły. Być może o to właśnie w życiu chodzi. Żeby ktoś przy tobie był – nawet kiedy szukasz w nocy małego zgubionego kotka. Nawet jak świeczka się nie pali. (…)
Ale po raz pierwszy zdałam sobie sprawę, że jednak mam kogoś, kto z niezapaloną świeczką idzie ze mną w noc. Jak mogłam pomyśleć, że jestem sama?
1 komentarz:
dziękuję bardzo (pokłon *:))
Prześlij komentarz