sobota, 8 grudnia 2007

Wciąż nie mam neta (będę płakać)


Zatem Drogi Michale bardzo Cię proszę, czy zechciałbyś, w wolnym czasie, swoim łaskawym okiem spojrzeć do naszych komputerków, co to siebie nie widzą i pomóc nam jakoś ? Mi się już skończyły pomysły i bezradna jestem.

2 komentarze:

Shann pisze...

Małgorzato... Masz talent! Piękny kwiatek!

Anonimowy pisze...

Michale, choć Cię nie znam, to ufam, że zlitujesz się nad naszą niedolą!!! Popieram apel Gosi z Całego serca:)