Zapytalam michala jaki dac tytul bloga a on mi mowi "ja jakims pksem o 14" wiec tak nazwalam bloga. Okazalo sie ze odpowiedzial mi na pytanie zadane pare minut wczesniej. Pytanie, jak mozna sie domyslic, brzmialo "kiedy przyjedziesz?"
Oto i koniec tej historii, podejrzewam ze zafascynuje Was rownie mocno jak i mnie fascynuje!
mnie się bardzo podoba... zarówno piosenka jak i teledysk. hmm słowo teledysk jakoś mi do tego nie pasuje. może Wy znacie jakieś inne, ładniejsze słowo?
Hm myslę po prostu że cały urok ten teledysk zawdzięcza amatorskiemu wykonaniu, które dodaje mu uroku i jeszcze bardziej "uskrzydla" utwór. Dzięki niemu właśnie, możemy zrozumieć co autorka miała na myśli, co czuła podczas pisania i komponowania tej niby prostej a jednak skomplikowanej piosenki. I nie trzeba przywoływać tutaj kontaminacyjnych nurtów. Howgh
mój boże... czy ja trafiłam na bloga mojej przyjaciółki czy tez przypadkiem przeniosło mnie do kółka przyjaciół wyrazów z dziedziny 'a co to k... znaczy?!'
Droga dżej! Ależ, sama sprowokowałaś tą dyskusję! Ja tylko starałem się dostarczyć odpowiednich, ładniejszych słów. :P Droga siostro! Za słownikiem języka polskiego PWN: kontaminacja 1. «całość powstała z połączenia elementów różnego pochodzenia; też: łączenie takich elementów»
no dobra.. żeby nie wyjść na ignorantkę znalazłam:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontaminacja
dzięki temu odkryłam, że kontaminacja bynajmniej nie ma nic wspólnego z teledyskiem. ładnie to tak wprowadzać w oszołomienie koleżanki i to zupełnie nie na temat?
Powracając do tematu ładniejszego określenia na teledysk ponownie zasięgnęłam pomocy internetu:
hmm to chyba ja naprawdę muszę posłuchać tej piosenki. ...:P i tak żeby wejśc i wyjś z tematu- to lekarz dzis powiedział mi ze uda ze nie słyszał iz ide jutro na śniezke---> łękotki wg PWN (co kazdy wie)łękotka, łąkotka «chrzęstna tarczka między powierzchniami stawowymi kości w niektórych stawach, pełniąca rolę amortyzacyjną»
Ja słyszałem... Nie miałem wyboru. Ta piosenka jest taka faaaaaja!. (Za PWN: ironia «drwina, złośliwość lub szyderstwo ukryte w wypowiedzi pozornie aprobującej» )
nie powinnas :P jestescie okrutni bo nie chcecie posluchac piosenki - a justyna sluchala, stad to porownanie (hmm w sumie po co ja to tlumacze - chyba z przyzwyczajenia)
27 komentarzy:
Że fajna piosenka.
Co wygrałem?
hmm prawde mówiąc nie miałam czasu oglądac
A kto tu mowi o ogladaniu?;)
mnie się bardzo podoba... zarówno piosenka jak i teledysk. hmm słowo teledysk jakoś mi do tego nie pasuje. może Wy znacie jakieś inne, ładniejsze słowo?
Kontaminacja.
Moze byc?;)
jejku jak sie dyskusja zawiazała
no dawno nie bylo dyskusji. Jednakowoż kontominacja mi się średnio podoba. Może inne pomysły?!
No to moze... Konkatenacja? Albo agregacja?;P
A w ogóle kontaminacja, a nie kontominacja. To tak na marginesie.
Hm myslę po prostu że cały urok ten teledysk zawdzięcza amatorskiemu wykonaniu, które dodaje mu uroku i jeszcze bardziej "uskrzydla" utwór. Dzięki niemu właśnie, możemy zrozumieć co autorka miała na myśli, co czuła podczas pisania i komponowania tej niby prostej a jednak skomplikowanej piosenki. I nie trzeba przywoływać tutaj kontaminacyjnych nurtów. Howgh
mój boże... czy ja trafiłam na bloga mojej przyjaciółki czy tez przypadkiem przeniosło mnie do kółka przyjaciół wyrazów z dziedziny 'a co to k... znaczy?!'
Droga dżej!
Ależ, sama sprowokowałaś tą dyskusję! Ja tylko starałem się dostarczyć odpowiednich, ładniejszych słów.
:P
Droga siostro!
Za słownikiem języka polskiego PWN:
kontaminacja
1. «całość powstała z połączenia elementów różnego pochodzenia; też: łączenie takich elementów»
no dobra.. żeby nie wyjść na ignorantkę znalazłam:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kontaminacja
dzięki temu odkryłam, że kontaminacja bynajmniej nie ma nic wspólnego z teledyskiem. ładnie to tak wprowadzać w oszołomienie koleżanki i to zupełnie nie na temat?
Powracając do tematu ładniejszego określenia na teledysk ponownie zasięgnęłam pomocy internetu:
http://synonimy.ux.pl/synset.php?search=1&word=teledysk
P.S. niewiarygodne jak ubogi byłby mój słownik bez wikipedii i innych mądrych stron!
ojej.. link nie mieści się na szerokość :(
a jednak się mieści! :D mała rzecz a cieszy ;) a w ogóle to taka mała wrzutka ode mnie:
http://pl.youtube.com/watch?v=n4CSGtllyuQ&feature=related
moim zdaniem rewelacyjna dyscyplina sportowa! musimy jak najszybciej kupić psa! a potem zajmę się popularyzacją psich sportów na Pomorzu :)
hmm to chyba ja naprawdę muszę posłuchać tej piosenki. ...:P
i tak żeby wejśc i wyjś z tematu- to lekarz dzis powiedział mi ze uda ze nie słyszał iz ide jutro na śniezke---> łękotki
wg PWN (co kazdy wie)łękotka, łąkotka «chrzęstna tarczka między powierzchniami stawowymi kości w niektórych stawach, pełniąca rolę amortyzacyjną»
luz, ja mam się reklaxować, nie pić i nie palić. Hyhy zalecenia jak dla dziadka ;-) to może zamiast na śnieżkę chodzmy pozwiedzać wrocław?
no co ty!!!!
:)
A tak w ogóle. Zgubiliśmy trochę temat... A ta piosenka jest taka faaajna, nieprawdaż?;P
hmm ja jej ciagle nie słyszałam bo na razie wygrywa konstanty turski
Ja słyszałem... Nie miałem wyboru. Ta piosenka jest taka faaaaaja!.
(Za PWN: ironia «drwina, złośliwość lub szyderstwo ukryte w wypowiedzi pozornie aprobującej» )
ejno jestescie okrutni, no Justyna nie jest okrutna, ale wy jestescie!
hmm no nie wiem czy w tym momencie nie powinnam sie obrazic (michał powie: powinnas, shanne ze nie)
nie powinnas :P jestescie okrutni bo nie chcecie posluchac piosenki - a justyna sluchala, stad to porownanie (hmm w sumie po co ja to tlumacze - chyba z przyzwyczajenia)
Obraź się! HAHA!
Prześlij komentarz